FORUM
U mnie na gotowej paszy w cyklu zamkniętym koszt produkcji kg wynosi 4,65 zł netto.
Ostatnio w środę sprzedane świnki 4,94zł netto /kg
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
U mnie na gotowej paszy w cyklu zamkniętym koszt produkcji kg wynosi 4,65 zł netto.
Ostatnio w środę sprzedane świnki 4,94zł netto /kg[/quotew moim gospodarstwie globalny koszt produkcji 1 kg wynosi 4,9 brutto ,cykl zamknięty w tej chwili 100% pasza z zakupu, swinie sprzedaje po 5,06 brutto, także nie mogę narzekać bo zysk jest
Jak masz swoje zboże to nie znaczy, że produkujesz świniaka taniej tylko przerzucasz zysk z pola na świnie. Zboże do produkcji świń licz po cenach jakie byś dostała gdybyś je sprzedał a wtedy dopiero wyjdzie Ci rzeczywisty zysk lub strata na świniach.
U mnie na gotowej paszy w cyklu zamkniętym koszt produkcji kg wynosi 4,65 zł netto.
Ostatnio w środę sprzedane świnki 4,94zł netto /kg[/quotew moim gospodarstwie globalny koszt produkcji 1 kg wynosi 4,9 brutto ,cykl zamknięty w tej chwili 100% pasza z zakupu, swinie sprzedaje po 5,06 brutto, także nie mogę narzekać bo zysk jest
chyba gó..no jest uwazaj bo w agrobiznesie powiedza o twoim poscie ze zysk jest !!!
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
Jak masz swoje zboże to nie znaczy, że produkujesz świniaka taniej tylko przerzucasz zysk z pola na świnie. Zboże do produkcji świń licz po cenach jakie byś dostała gdybyś je sprzedał a wtedy dopiero wyjdzie Ci rzeczywisty zysk lub strata na świniach.
A ja widze to tak jesli zawsze mam zboże to nie musze sie przynajmniej o to jedno martwic mam ten podstawowy srodek do produkcji zawsze
I teraz tak ten który kupuje w obecjej sytuacji zboże po 800- 950 zl traci i to duzo wielu musialo w najglebszym kryzysie zmiejszyc poglowie co uniemozliwi im odrobienie tych strat w czasie gdy ceny zboz ustabilizuja sie na nizszym poziomie
A ja majac swoj surowiec zawsze nic nie trace i nie musze zmiejszac stada wrecz przeciwnie moge nieznacznie je powiekszyc bez uszczerbku pozwoli mi to przetrwac kryzys i wyjsc na malym plusie przy terazniejszych cenach a wielu ktorzy kupowali prowiant dla swinek zwinelo interes i co? Byc moze po nadchodzacych zniwach oni sprzedadza zboze jeszcze z zyskiem ale nastepne 2 latka moga byc strasznie cienki jesli nie rokujace strate wiec ja wola miec swoje zboze nie sprzedawac go teraz i miec zawsze stabilna produkcje niz w kryzysie sprzedc swini i ziarno a pozniej w konsekwencji pogorszyc swoj byt
Zrezszta kazdy ma wolna wole i robi jak chce
Co się tak niektórzy boją słowa zysk ,że zaraz w agrobiznesie pokażą a to coś wstydliwego jest ,że hodowca ma zysk ?? no jak ktoś przy tym pracuje to naturalnie dla zysku ,jakbyście zysku nie mieli to byście sie w to nie bawili ,ja sprzedałem ostatnio po 4,15 netto i chyba zysk był może nie wielki ale był , prosiak i koncentraty kupne zboże własne ,najmniejsze koszt wyhodowania tucznika mają gospodarstwa samowystarczalne w surowce, a jak ktoś wszystko kupuje gotowe to wiadomo ,że duże koszty regeneruje i wtedy mu wychodzi koszt produkcji 5 zlp za kilo
OJ TO PEWNIE PRZYDAŁOBY SIE CENE OBNIZYC SKORO ZYSKI SA !
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
OJ TO PEWNIE PRZYDAŁOBY SIE CENE OBNIZYC SKORO ZYSKI SA !
zysk by był gdyby świnie sprzedał po cenie z naszego cennika, ale większość sprzedaje 50gr niżej , a wtedy zostaje tyle ....co mat wyliczył
na tuczniku jest G..................................
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
Spoko loko sprzedaje w nienajgorszej cenie czytaj prawie jak ta niebieskim drukiem co znaczy mniej o 10 gr netto czyli cudow nie ma ale i dramatu tez nie
Co do ciaglego przywolywania tu okreslenie nawozu organicznego ktorego pierwsza litera to G to powiem wam jedno w calym tym zasranym rolnictwie tak jest czy masz swinie czy krowy czy tez perliczki lub brojlery zawsze sa wzloty i upadki i nikt tu kokosow nie zbije wystarczy na godne zycie i co jakis czas na cos wiecej
I niech nikt nie pisze a na brojlerach to taka kasa ze nie wiem a na krowach to super itd a na krolikach to jeszcze lepiej hehe po prostu skonczyly sie czasy prosperity na wsi i trzeba skubac grosiki nic na to nie poradzimy
Ja to od 3 lat licze tak;prosiak 20 kg 100 zboze 500 zl i dzis mi wychodzi zysk 200 zl tuczniku Dodam ze mam wlasne zboze liczac po 500 zl to na nim tez zarabiam prosiaka zaa 100 zl tez idze wychowac ; 2ml zelaza 6 tyg przy matce 7 dni antybiotyk do paszy i na tym profilaktyka sie konczy Nie bawie sie w genetyke poprostu kryje tucznika ;23 w roku od lochy ,5,5 miesiaca od ur sr.105 kg.Sprzedaje na zywa cenana dzis 4,5 +0,1 premia+0,3 za przesuniety termin platnosci o12 tyg +7%wat=ok.5.2zl/kg .Uprawiam 20 hektarow 2 kl. tucze ok 170sztuk na rok
Ja to od 3 lat licze tak;prosiak 20 kg 100 zboze 500 zl i dzis mi wychodzi zysk 200 zl tuczniku Dodam ze mam wlasne zboze liczac po 500 zl to na nim tez zarabiam prosiaka zaa 100 zl tez idze wychowac ; 2ml zelaza 6 tyg przy matce 7 dni antybiotyk do paszy i na tym profilaktyka sie konczy Nie bawie sie w genetyke poprostu kryje tucznika ;23 w roku od lochy ,5,5 miesiaca od ur sr.105 kg.Sprzedaje na zywa cenana dzis 4,5 +0,1 premia+0,3 za przesuniety termin platnosci o12 tyg +7%wat=ok.5.2zl/kg .Uprawiam 20 hektarow 2 kl. tucze ok 170sztuk na rok
Rozumiem że przy założeniach 500zł za zboże wychodzi Ci 200zł/szt. W zeszłym roku też liczyłeś po 500zł a nie po 250zł jak było więc powiedz mi ile w takim razie w zeszłym roku dołożyłeś do sztuki?:)
Pozdrawiam
stan i ali to jak wy liczycie zysk z tucznika mając swoje zboże ,a zakładacie wartość tego zboża jako koszt produkcji , to wasze kalkulacje można podciągnąć pod termin ;księgowości kreatywnej"
niektorzy juz sie ciesza i zaciraja rece ze cena jest 4.15 czy 4,5 ale przez ile miesicecy cena nie przekraczala 3.5 a i byla 3 zl !!! policzcie w skali roku jaka macie srednia cene z 3.8 moze wyjdzie jak sobie to wszytsko policzycie i gdzie zysk ???
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
dokładnie tak jak pisze mat, co z tego że zarobimy na jednym locie nawet te 100 zł, jak na dwoch dołożymy po 40 zł, i na jednym nie zarobimy nic, ja mam cykl otwarty, wstawiam po 400 warchlaka, mam też troche ziemi 50 ha, więc czasami lepiej sprzedać zboże i nie zasiedlać, niż tyrać za darmo, co innego jak zboze tanie, to zawsze sie lepiej opłaci przepuscić przez kabany, tak to się dobrze mówi hodować, oczy bledną jak się siada z długopisem i kartką i wszystko solidnie liczy
Baraki -obniz cene bo tu duze sa zyski hihihi !
GG-4444485
***POZDRAWIAM SERDECZNIE***
W Niemczech cena wieprzków bez zmian 1,62 eu
zaraz zaraz ja nie pisalem ze zboze licze po 500 zl tylko wyliczalem zalety braku uzaleznienia od zakupu podstawowego surowca jakim jest zboze i mozliwosci utrzymania produkcji na niezmienionym poziomie w kryzysie i w lepszym czasie bez uszczerbku i wtedy nie musze trzasc portkami ze zostane bankrutem bo nawet paszy nie mam
Co do zyskow to nigdzie nie powiedzialem a raczej nie napisalem ze sa duze a tym bardziej ze za duze jak to niektorym tu sie ubzduralo sa bardzo skromne bo stale mowie o kryzysie ale tez i o obecnej sytuacji czylo o dlugiej perspektywie czasowej
A na koniec wlasnie dzieki takim niedzielnyk hodowcom ktorzy w czasie gduy zboza sa drogie nie wstawiaja a pozniej gdy ceny zboz sa niskie wstawiaja mamy taki zament na rynku gdyby kazdy produkowal tyle na ile pozwalaja jego mozliwosci surowcowe bylo by ok na tym zasranym rynku a tak wielcy "bisnesmeni" wstawiaja sobie zagraniczne warchlony i pozniej jest wielkie larum ze nic sie nie oplaca
A od kiedy to trzeba kupić browar ,aby się piwa napić-ja produkuję od kilkunastu lat tuczniki od 45-50 loch na 3 ha i dostępność zbóż zawsze jest tylko nie raz jest mały problem-CENA.,ale na rynku zawsze panuje sinusoida.
A od kiedy to trzeba kupić browar ,aby się piwa napić-ja produkuję od kilkunastu lat tuczniki od 45-50 loch na 3 ha i dostępność zbóż zawsze jest tylko nie raz jest mały problem-CENA.,ale na rynku zawsze panuje sinusoida.
Gdy cena zboża nie przekracza 600zł za tonę to bardziej opłacalny jest chów na zbożu zakupionym niż wyprodukowanym na własnym polu. Więc z tą opłacalnością różnie bywa raz jest się na wozie a raz pod wozem. Gdyby tylko opłacało się hodować na własnym zbożu to gospodarstwo 3ha z 50 lochami już dawno nie powinno istnieć. Jeśli przeanalizujemy ostatnie 20-lecie to lat z miarę wysokimi cenami zboża było może 4. Pozostałe lata to ceny niskie i skandalicznie niskie o które w przyszłości będzie trudniej ze względu na biopaliwa i wysokie ceny opału.
W każdej dziedzinie produkcji istnieje specjalizacja w poszczególnych jej etapach i każdemu w dłuższej perspektywie musi się opłacić ,bo inaczej my hodowcy świń byśmy tylko schabowe jedli ,a producenci zbóż kluski .Po-pulista tak na marginesie 600 zł -tyle kosztuje wyprodukowanie 1 tony zboża?
600 zł na wyprodukowanie tony zboża to jest grubo przesadzone u mnie na glebach 5 i 6 klasy 400 nie wychodzi a jak wydać 600 na tone zboża chyba że przy jakiejś klęsce nieuradzaju ale do obliczeń bierzemy średnią z wielolecia
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
W ciągu roku produkuję 200-250 tuczników w cyklu zamkniętym ale jak czytam niektóre wypowiedzi ile komu zostaje to wcale nikomu nie zazdroszczę tylko ,że opłacalność powinno się liczyć na podstawie średniej ceny minimum z kilkunastu miesięcy i więcej!Gospodarując na kiepskich glebach produkcja zwierzęca uzupełnia roślinną, bez gnoju nie zarobisz na zbożach a bez zbóż na świniach i tak koło się zamyka!
Przed chwilą wróciłem od wywózki szamba od Piniego . Dziś nam kazano przygotowywać się na większe ilości od września ,wtedy ma ruszać druga zmiana i będzie zabijane 16 000 szt na dobę .
stan i ali to jak wy liczycie zysk z tucznika mając swoje zboże ,a zakładacie wartość tego zboża jako koszt produkcji , to wasze kalkulacje można podciągnąć pod termin ;księgowości kreatywnej"
Koszt produkcji u mnie wynosi okolo300 zl/tone
stan i ali to jak wy liczycie zysk z tucznika mając swoje zboże ,a zakładacie wartość tego zboża jako koszt produkcji , to wasze kalkulacje można podciągnąć pod termin ;księgowości kreatywnej"
Koszt produkcji u mnie wynosi okolo300 zl/tone
Tylko pozazdrościć takich niskich kosztów produkcji zboża, napisz jak to robisz że wychodzi Ci 300zł na tonie pewnie kilogram tucznika wyjdzie Ci po 2 zł jak jesteś taki dobry rolnik. Pierwsze słyszę o takich niskich kosztach. Porównaj je z jakimiś oficjalnymi wyliczeniami i pomyśl czego nie policzyłeś.
bez dopłaty wychodzi poniżej 400 na tonę powiedzcie mi jak zrobic żeby wdać 600 zł ?
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
bez dopłaty wychodzi poniżej 400 na tonę powiedzcie mi jak zrobic żeby wdać 600 zł ?
Wystarczy wszystko dokładnie sobie policzyć.
Albo zadać sobie trochę trudu i poszperać w necie żeby skorzystać z wyliczeń innych którzy zadali sobie więcej trudu.
bez dopłaty wychodzi poniżej 400 na tonę powiedzcie mi jak zrobic żeby wdać 600 zł ?
Wystarczy wszystko dokładnie sobie policzyć.
Albo zadać sobie trochę trudu i poszperać w necie żeby skorzystać z wyliczeń innych którzy zadali sobie więcej trudu.
chociaż z mojego punktu widzenia nie jestem za drogim zbożem to licząc wszystkie koszty uprawy wychodzi mi około 500 na tonę (interesowałem się dzierżawą )i nie ma co się dziwić że mają zbożowcy swoje 5 minut, każdy chce zarobić ,ale myśle że od września zaczną zarabiać trzodziarze ,bo przy kosztach obecnych to i zero jest naciągane.
po wyborach myślę że wam pomogą te zyski i koszty dokładnie obliczyć